Wreszcie udało mi się kupić lakiery pękające z Lovely! Hip hip - HURA! ;-) Były tylko 4 kolory do wyboru (granatowy, różowy, zielony i czerwony)... Ale lepszy rydz jak nic ;-). Zdecydowałam się na dwa:
różowy, zielony |
I co mogę powiedzieć? Otóż lakiery na pierwszy rzut oka, mają fajną konsystencję, nie ciągną się, więc ich aplikacja jest dużo przyjemniejsza. Pędzelki dość grube, co również ułatwia ich nakładanie. Szybciutko zastygają, więc nie musimy jak w przypadku zwykłego lakieru martwić się, że gdzieś zahaczymy i będzie po wzorku ;-).
A Wy macie już te lakiery? Jak wrażenia? ;-)
Pozdrawiam!
______________________________________________________________________
Rozdaniu u natalka-poleca -> KLIK (do 31 lipca)
Ja chcę czarny i NIGDZIE go nie ma :( szukałam nawet poza moim miastem.
OdpowiedzUsuńteż chce pękacze :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :*
Mnie się podoba :D Ja dostałam z wymianki pękacz z Delia cosmetics i pęka trochę dziwnie - tak jakby w zebrę :P że pęknięcia są długie i wąskie.
OdpowiedzUsuńa ja nie mogłam ich znaleźć :(
OdpowiedzUsuńświetne są te lakiery, sama mam czarny:) dziękuję niezmiernie za obserwowanie:))
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu pojechać do miasta i odwiedzić Rossmana ! :)
OdpowiedzUsuńAle ładny ten róż pekajacy, u mnie juz nie bylo za duzego wyboru :(
OdpowiedzUsuń