Hej kochani!
Dziś przybywam do Was z pierwszym na tym blogu mini tutorialem makijażowym ;-). Otóż ostatnio poprzez wymiankę otrzymałam pigment z Goden Rose nr 110.
Jest bardzo intensywny, błyszczący, więc w tym sezonie na pewno mi się przyda ;-). Nie chciałam jednak pozostawiać go samemu sobie na powiece i połączyłam go z dwoma cieniami z paletki Sleek Nude. Oto efekt:
Bardzo podoba mi się efekt pigmentu po roztarciu. W załamaniu powieki użyłam brązowego cienia ze Sleeka (pierwszy w dolnym rzędzie) a w kąciku brudno-szaro-brązowego (czwarty w dolnym rzędzie).
Podoba Wam się efekt? Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że pigment z Golden Rose okaże się tak intensywny ;-)! Miałyście już pigmenty z tej firmy?
Pozdrawiam! ;-)
Efekt wyszedł na prawdę bardzo fajny :) Chyba sama wypróbuje taki makijaż :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cie.
zapraszam do obserwowania :)
http://disturbed-style.blogspot.com/
No, no, nie wiedziałam że golden rose ma takie dobre pigmenty :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o produkty YR - póki co zaczynam przygodę z tym sklepem i mogę ostrzec przed tuszem pogrubiającym w różowej tubce :)
fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek : )
OdpowiedzUsuńKurcze , ta sleekowa paletka bardzo kusi :D
Ładny makijaż!
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz słyszę o pigmencie z GR:)
pozdrawiam
Majorka
Bardzo fajny :D fajny kształt 'malowania' :)
OdpowiedzUsuńpięknie ci wyszedł ten makijaż :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie (:
prześliczny makijaż:)
OdpowiedzUsuńśliczny makijaż ; *
OdpowiedzUsuńhttp://natalka-poleca.blogspot.com/2011/10/bardzo-wazne.html
* będę bardzo wdzięczna za pomoc . ; *
rzeczywiście jest bardzo intensywny :) strasznie mi się podoba :) Makijaż również prześliczny :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wyszło:)
OdpowiedzUsuńpiekny ten makijaż. a te cienie miedziane to chyba trochę posłużą :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło.. ale mnie cienie nie pasują :<
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Ja cieni prawie w ogóle nie używam, ale chętnie bym taki wypróbowała może na jakąś imprezę... :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło :) Ja się troszkę boję pigmentów ;)
OdpowiedzUsuńświetny efekt! :)
OdpowiedzUsuńwow ;o ten intensywny Golden Rose jest boski :)
OdpowiedzUsuńMoże troszkę za ciemny ten makijaz, ale i tak bardzo urokliwy :)
OdpowiedzUsuńMi w takich jest dobrze, bo mam zielone oczy i szarości super to podbijają :) ale mam już takie kolory, dlatego szkoda, że mam kolejny :<
OdpowiedzUsuńZa to okropnie mi w miedziakach właśnie... jakbym Bitwę pod Grunwaldem przeżyła :D
w opakowaniu mi się jakoś ten kolor nie podoba, ale Twój makijaż oczu jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńFantastycznie to wygląda! Kurczę, jak tak przeglądam na blogach, to ludzie się tak ładnie pomalować potrafią, a jak ja chcę zrobić identycznie na sobie, to jakoś tak badziewnie mi to wychodzi...
OdpowiedzUsuń/ frazesy.blogspot.com
Dziękuję za przemiły komplement!:)
OdpowiedzUsuńej, jesteś kochana, dziękuję za reklamę!;D:* przedłużyłam giva do północy 8 października:):):) piękne cienie, lubię takie ciepłe kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny makijaż! Ach już się nie mogę doczekać, kiedy Nude Au Naturel do mnie dotrze, bo wygląda niesamowicie ;)
OdpowiedzUsuńEkstra cienie do powiek♥ Bardzo mi się podoba Twój blog i ♥ Pozdrawiam i zapraszam do mnie♥
OdpowiedzUsuńSuper makijaż! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie:
http://enamourr.blogspot.com/