Udało mi się odwiedzić Mydlarnię Wrocławską i stacjonarnie nabyć nowe woski YC. Ku mojej uciesze, sklep ten jest niedaleko mojej uczelni, więc pewnie jeszcze nie raz go odwiedzę :). Wybrałam 3 woski:
Intensywny, kremowy zapach waniliowych babeczek z nutką cytryny.
Delikatna kwiatowa mieszanka jaśminowych płatków, różowych fijołków i pudrowej róży.
oraz coś z kolekcji zima 2013
Pyszne i słodkie świąteczne kruche ciasteczka z różowym lukrem.
Szczerze mówiąc cieszę się, że mam okazję do powąchania wosków, w niedalekiej przyszłości może i świec ;) YC, gdyż niektóre zapachy mimo ładnych obrazków i dobrych skojarzeń nie pachną tak, jakbym sobie tego życzyła i bywa, że nie są w moim guście.
Koniecznie dajcie znać, czy zaopatrzyłyście się w te pachnące maleństwa i oczywiście jakie zapachy polecacie :)
Buźka :*
ja zaopatrzyłam się w wosk z Nature's Paintbrush, którego zapach jest identyczny jak ze sklepu Stradivarius :D taki specyficzny! sklepowy:)
OdpowiedzUsuńoczywiście wcześniej miałam inne: Czarny Kokos, czy Różowe Piaski ;-) Wszystkie świetne!!!
Niestety ja nie mam dostępu stacjonarnie ;/ I kupuje w ciemno.. Ostatnio zakupiłam 4 szt - ani jeden to nie moje gusta ;/
OdpowiedzUsuńYankeeeee Candleeee! ♥
OdpowiedzUsuńA polecam: Pink Sands i Garden Sweet Pea - są słodkie, i Home Sweet Home, ten jest nieco mocniejszy i cięższy, ale na jesień idealny
UsuńJa mam kilkanaście wosków, właśnie palę Grapevine & Oak - ciężki zapach, taki przytłaczający, ale ładny. Bardzo lubię Christmas Cookie, więc Snowflake Cookie też by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego z nich, ale dzisiaj wybieram się po nowe zapachy ;)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie urzekły te woski, ale lubię childs wish:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski YC i chyba zaczynam być od nich uzależniona :p
OdpowiedzUsuńMam ten ciasteczkowy i jest bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńzapachu wanilii nie lubię więc pierwszy woski odpada ale jestem ciekawa zapachów pozostałych :)
OdpowiedzUsuń