sobota, 27 kwietnia 2013

Nature Secrets od Oriflame

Dziś wreszcie jakaś recenzja na moim blogu :)
Pod lupę wezmę złuszczający żel pod prysznic Nature Secrets z energetyzującą miętą i maliną, który otrzymałam w ramach współpracy z portalem Ori-Team.

Pachnący żel z wyciągiem z mięty i maliny, który orzeźwia i złuszcza skórę. Zapewnia gładkość i pobudzającą dawkę energii.

Jeśli chodzi o sprawy techniczne - za 250ml produktu w cenie regularnej płacimy 16zł, ale bywają na niego promocje i wówczas jest bardziej opłacalny.

Wielki plus ode mnie za drobinki peelingujące, które czuję jak działają. Zapach bardzo owocowy, świeży i idealny na ciepłe dni. Malina dominuje - mięta jest słabiej wyczuwalna, co dla niektórych może być również na plus.

Żel dobrze się pieni i jest dość wydajny.

Opakowanie jest bardzo poręczne i całość wygląda jak świeży sok :).

Jeśli chodzi o minus, to mam jeden. Myślałam, że ta seria ma coś wspólnego ze słowem "nature", niestety na 2 miejscu w składzie widzimy SLS. Ja na szczęście rzadko sięgam po kosmetyki z tym składnikiem, więc ten mi nie zaszkodzi, traktuję go jak taką "odskocznię".

A jeśli chodzi o portal Ori-Team, to możecie się tam zarejestrować (opłata roczna wynosi 1zł :)) i kupować kosmetyki Oriflame 23% taniej niż w katalogu. Nieźle prawda?:)

Tymczasem trzymajcie się i papa ;*

środa, 10 kwietnia 2013

Zegarek Geneva po pół roku noszenia :)

Często pytacie mnie jak się sprawuje zegarek Geneva, który we wrześniu zakupiłam za pośrednictwem Allegro.
Od tamtego czasu gościł na mojej ręce niemalże codziennie, bardzo go polubiłam. Wówczas zapłaciłam za niego jakieś 46zł już z przesyłką.

A jakie mankamenty powstały? 
Odpadła jedna cyrkonia:

Od strony nadgarstka starła się farba z elementu zapięcia:

Jeden z trzech pokręteł (dwie z nich to atrapy) stał się w połowie srebrny:

Poza tym nic więcej się z nim nie stało. Mówię nic więcej, bo i tak jestem w szoku, że tylko jedna cyrkonia się zgubiła i że bransoleta poza stroną wewnętrzną na zapięciu jest nadal w dobrym stanie. Cóż, nie ukrywam, że strasznie się do niego przywiązałam i jeszcze będę go nosić :).
A post napisałam ze względu na to, iż wiem, że wiele osób wciąż zastanawia się nad kupnem powyższego modelu Genevy :)
Buźka ;*

wtorek, 2 kwietnia 2013

Marzec na zdjęciach (Instagram)

Marzec za nami, więc pora na porcję zdjęć z instagram'a. Dla mnie ten miesiąc mimo moich urodzin, do najszczęśliwszych na pewno nie należał... Mam nadzieję, że u Was było lepiej.



Makaron w sosie serowym ze szpinakiem

Ciasto drożdżowe z dżemem jagodowym


Zestaw idealny


Okazja w sklepie perelki.eu :)


2zł - SH




Czekajcie na recenzje :)

Zakupy Oriflame

Prezent urodzinowy, niestety okazał się nie w tym rozmiarze co trzeba i musieliśmy wymienić ;( 

Futrzana kamizelka 10zł - SH :)
Ciao ;*