poniedziałek, 22 grudnia 2014

Wesołych Świąt!

Chyba każda z nas oddała się już przygotowaniom do Świąt. W chwili wytchnienia przybywam, żeby złożyć Wam - moim najdroższym Czytelnikom wesołych, spokojnych, pełnych miłości i dobrych chwil Świąt Bożego Narodzenia. Oby w tym czasie wszelkie troski, zmartwienia i problemy były jak najdalej!

A schodząc z poważnego tonu, życzę również góry prezentów pod choinką, oczywiście samych trafionych ;). Objadajcie się, bo przecież szkoda, aby tyle pyszności się zmarnowało i "widzimy się" po Świętach!
Buziaczki :)!

środa, 17 grudnia 2014

Wellnes&Beauty: Olejek pod prysznic olej migdałowy i bambus

Wiecie już, że moim absolutnym numerem jeden, jeśli chodzi o produkty pod prysznic jest olejek firmy Isana. Przy ostatniej wizycie w Rossmannie oczywiście zrobiłam zapasy (co mnie mocno zaskoczyło, cena obecna olejku Isana to 6,19zł! A zaczynali od jakiś 4zł...). Zaciekawił mnie jednak olejek stojący niedalego z firmy Wellnes&Beauty. Wówczas był w promocji za jakieś 7zł.


piątek, 12 grudnia 2014

Moja pierwsza Lilou

Bransoletka Lilou była czymś, co niesamowicie mnie ciekawiło. Tyle szumu wokół sznureczka z zawieszką? Ale ta idea coś w sobie ma i to nie podlega dyskusji. Ostatnimi czasy polubiłam się też z minimalizmem w praktycznie każdej postaci.


czwartek, 4 grudnia 2014

Zakupy świąteczne w Home&You

Wyraziliście chęć pojawienia się tego posta, więc nie próżnuję :). Przedstawię Wam kilka rzeczy, które znalazłam w Home&You i które pozostają w klimacie świątecznym.
Pierwsza wizyta w sklepie zaowocowała kupnem choinki/stroika z ledowymi lampkami. Co najfajniejsze nie mamy tutaj styczności z ciągnącym się kablem, ponieważ lampki są zasilane na baterię, więc to wygodna sprawa :).

sobota, 29 listopada 2014

Ulubieńcy listopada 2014

Ja na prawdę nie wierzę, że za 2 dni powitamy ostatni tegoroczny miesiąc - grudzień. Kiedy to zleciało? No nic, ale koniec listopada to czas na podsumowanie ulubionych kosmetyków, które w tym miesiącu towarzyszyły mi często i z których byłam bardzo zadowolona!


piątek, 21 listopada 2014

Alterra: emulsja oczyszczająca z granatem

Dziś poopowiadam Wam troszkę o emulsji, która pojawiła się w Rossmannie już jakiś czas temu, myślę, że troszkę na zastępstwo emulsji z dziką różą, którą na prawdę lubiłam. W tej pokładałam więc ogromne nadzieję, a jak wyszło?


wtorek, 18 listopada 2014

DIY Świecznik serducho

Cześć kochani, dziś pokażę Wam co wpadło mi w oko przy ostatniej wizycie w Pepco. Od razu miałam wizję, że powstanie świecznik na moją małą ławę.


poniedziałek, 17 listopada 2014

Jesienny projekt denko

Tak jak już kiedyś Wam obiecałam, projekty denko będą pokazywać się nieduże, a częściej. Nie chcę dopuścić do sytuacji, aby musieć opisywać Wam 20 kosmetyków, bo zwyczajnie zaśniecie przy takim poście ;). A więc przed Wami kolejne małe denko. Starałam się głównie zużyć produkty pachnące latem, czyli owocowe, orzeźwiające. Czas wprowadzić zapachy słodsze i cięższe :)


wtorek, 11 listopada 2014

Ray Ban New Wayfarer

Dziś chciałabym Wam poopowiadać trochę o okularach przeciwsłonecznych Ray Ban. Dlaczego akurat teraz, gdy o lecie możemy jedynie wspominać i czekać na kolejne z utęsknieniem? Gdyż sporo osób właśnie w sezonie jesienno-zimowym pragnie zaopatrzyć się w okulary przeciwsłoneczne, bo w tym czasie można natknąć się na promocje z nimi związane. Nie wiem, czy kiedykolwiek jakiekolwiek promocje są akurat na Ray Bany, ale może akurat się coś trafi :).


środa, 5 listopada 2014

Clinique: All about eyes

Dziś o kremie, który chodził mi po głowie chyba od dwóch lat, jak nie dłużej. Jednak zawsze sięgałam po coś innego, akurat zachwalanego i popularnego w naszym małym świecie kosmetycznym. 


piątek, 31 października 2014

Biedronkowe akcje specjalne

Przed chwilką natknęłam się na dwie gazetki promocyjne Biedronki, dotyczące... kto zgadnie czego?Oczywiście kosmetyków ;) 
Pierwsza z nich obowiązuje do 23.10.2014r, a druga do 30.10.2014r.



poniedziałek, 27 października 2014

Osterode am Harz

To tutaj byłam przez ostatnie dwa tygodnie. Małe, malownicze miasteczko położone w Dolnej Saksonii w Niemczech. Kamieczniczki przepełnione wspomnieniami, pamiętające na prawdę wiele... 


środa, 15 października 2014

Filofax

Nie, nie, jeszcze nie wróciłam, ale mam chwilowy dostęp do internetu, więc śmiało mogę się zameldować! :-) Wczoraj miałam chwilkę, żeby wybrać się na  obchód po pobliskich sklepach. Miejscowość, w której jestem (Osterode am Harz) nie jest zakupową potęgą niestety, ale w jednym ze sklepów zauważyłam...


sobota, 11 października 2014

Komu w drogę...

Przyszłam szybciutko się usprawiedliwić ;-). Otóż jutro (12.10) wyjeżdżam na dwa tygodnie do Niemiec, zatem w tym czasie raczej będę nieobecna na blogu. Po powrocie oczywiście tok blogowania wróci do normy ;-).


czwartek, 9 października 2014

Jedno z małych wielkich marzeń

Od dawna chodził za mną pigment MAC o legendarnym odcieniu Vanilla. Przy ostatniej wizycie w MAC uległam jego urokowi i zwyczajnie go kupiłam... A poszłam jedynie po podkład ;-).


poniedziałek, 6 października 2014

Moja kolekcja kosmetyków kolorowych

Dziś, tak jak obiecałam, pokażę Wam zasoby moich kosmetyków kolorowych. Jeśli chodzi o ich domek, jest to jedna szuflada dwuosobowego biurka z Ikei (tutaj zobaczycie je w całej okazałości). Do środka dokupiłam zwyczajną przegródkę na sztućce również z Ikei, która pięknie oddziela mi produkty w miarę tematycznie. Z boku zostało trochę miejsca, więc wykorzystałam je na kremy, których systematycznie używam, więc są pod ręką.

czwartek, 25 września 2014

Minimalizm kosmetyczny


Dziś troszkę więcej do Was napiszę niż zazwyczaj. Natchnęło mnie na post o tym, jak uporządkować swoje życie pod względem kosmetyków. Posiadasz w swojej kolekcji 12 podkładów, 8 róży do policzków, 43 lakiery do paznokci i z drżeniem powiek zastanawiasz się, jakim cudem uda Ci się to zużyć? Ten post jest dla Ciebie! (Chodzi mi głównie o kosmetyki kolorowe, bo je zużywamy długo.)

Cóż, liczę się z tym, że Ameryki to ja tym postem nie odkryję, ale podzielę się z Wami moimi sposobami na znaczne ograniczenie zasobów kosmetycznych. Jako blogerka (wcześniejsza vlogerka) na prawdę niejednokrotnie byłam/jestem zasypywana produktami kosmetycznymi. Jednakże gdybym pokazała Wam moją skromną kolekcję kolorówki, to zdziwiłybyście się, że nie wygląda to u mnie na pewno tak, jak u dziewczyn z Zachodu. Jest skromnie, ale rzeczowo.

wtorek, 23 września 2014

Facelle Waschlotion, Sensitive - żel do higieny intymnej

Dziś o produkcie, który co prawda jest moim pierwszym opakowaniem, ale już wiem, że będzie genialnym zastępcom Lactacyd, którego używałam nagminnie od chyba 2-3 lat. Dokupowałam kolejne butelki, aż postanowiłam wypróbować produktu do zadań specjalnych, który zaczął być mocno zachwalany w urodowym świecie.


czwartek, 18 września 2014

Gadżety kobiety: Soniczna szczoteczka do zębów Violife Slimsonic

Dziś przybywam do Was z recenzją kolejnego gadżetu i będzie to kolejna szczoteczka soniczna jaką Wam przedstawię. Tym razem jednak do zębów, nie do twarzy :).

 


poniedziałek, 15 września 2014

Soraya So Pretty! - peeling orzechowo-morelowy

Dziś o produkcie, który czekał na swój debiut kilka dobrych miesięcy. Mowa tu o peelingu do twarzy marki Soraya.


poniedziałek, 8 września 2014

Biedronka - Odkryj w sobie piękno cz.2

Te z Was, które pod ostatnim postem dotyczącym akcji w Biedronce miały racje pisząc, że gazetka kosmetyczna wchodząca w życie 04.09 będzie ciekawsza. Już tłumaczę dlatego :)

Po pierwsze - płyn micelarny z Garnier za niecałe 12zł. Wiele o nim słyszałam, ale jeszcze nie próbowałam.

czwartek, 4 września 2014

Clinique - try-on!

Widziałam ten zestawik na stronie Sephory, jednak poprzez sklep internetowy nie można go już kupić - jest niedostępny. Wczoraj jednak będąc w Sephorze ujrzałam go, więc od razu pokusiłam się na zakup. Dlaczego? Ponieważ od dawna chciałam wypróbować słynny kren all about eyes


wtorek, 2 września 2014

Moje Yankee Candle

Od nich na prawdę można się uzależnić. Owszem - ceny wysokie, a to "tylko" świeczki. Ale uwierzcie mi - w większości zapachy zasługują na owacje na stojąco. Są piękne, naturalne i wyjątkowe. Ja przepadłam. Nie liczą się dla mnie już żadne inne świeczki zapachowe. A oto, co posiadam w swojej kolekcji:


sobota, 30 sierpnia 2014

Denko na zakończenie wakacji

Od ostatniego "denkowego" postu może nie zużyłam zbyt wiele, aczkolwiek uważam, że na blogu lepiej zamieszczać denka mniejsze, a częściej. Obszerne mogłyby zwyczajnie zanudzić ;). A skoro wakacje się kończą, jesteśmy w pobliskiej tematyce. A więc bez zbędnych już słów - zaczynamy!


środa, 27 sierpnia 2014

Biedronkowe akcje specjalne :)

W telewizji natknęłam się na reklamę nowej kosmetycznej gazetki, która będzie obowiązywać od 28.08. Zerknęłam więc, co w niej znajdziemy, bo ostatnio-trzeba przyznać, Biedronka nie przestaje nas zaskakiwać w urodowej kwestii :).


sobota, 23 sierpnia 2014

BeBeauty - łagodzący płyn micelarny

Bardzo długi i systematycznie stosowałam płyn micelarny z Biodermy. Myślę, że na prawdę jest najlepszy i niezastąpiony. Jednakże skusiłam się niegdyś na niebieską wersję micela od BeBeauty, ponieważ tak było o nim głośno. Początkowo nie byłam zadowolona, ale z czasem polubiłam go. Zużyłam kilka opakowań, bo zdecydowanie bardziej przemawia do mnie cena 5zł, aniżeli dziesięć razy więcej.
Jednak przy ostatnich Biedronkowych promocjach skusiłam się na wersję różową. Nie powiem - spodobało mi się opakowanie, a wcześniej nie zapoznawałam się z recenzjami tej akurat wersji.


czwartek, 21 sierpnia 2014

Ulubieńcy lata

Lato nieubłaganie dobiega końca, nad czym ubolewam, chociaż moje wakacyjne wyjazdy w większości były jednodniowe. Urlopu z pełnego zdarzenia niestety nie miałam, aczkolwiek było nieco produktów, które umiliły mi letnie dni.

środa, 20 sierpnia 2014

MAC Zoom Fast Black Lash

Pewnie wiele z Was wie, że marka MAC już dawno mnie pochłonęła. Uwielbiam ich cienie, pomadki, mam genialny bronzer i przede wszystkich dwóch nieśmiertelnych ulubieńców, czyli korektor i podkład.
Dziś jednak zrecenzuję Wam tusz do rzęs. Nigdy osobiście nie zdecydowałam się na żaden, zakupiłam jedynie kiedyś jeden dla mamy, ale pamiętam, że nie była zachwycona. Mówiła, że rewelacji na rzęsach nie było, a i sam produkt dość szybko wysechł.


wtorek, 19 sierpnia 2014

Ziaja - krem nawilżający, matujący 25+

Niedawno go zakupiłam, a już mogę się na jego temat wypowiedzieć. Dlaczego? Ponieważ niestety, ale nie polubiliśmy się ze słynnym kremikiem z Ziaji.


sobota, 16 sierpnia 2014

Pastelowe love, czyli Pastel Pink od Avon

Dawno nie było czegoś o lakierach do paznokci, zatem dziś oczom Waszym ukaże się osobnik o wdzięcznej nazwie Pastel Pink marki Avon.


czwartek, 14 sierpnia 2014

BeBeauty - delikatny żel-krem łagodzący

Dziś pod lupę wezmę rozsławiony już produkt od BeBeauty, czyli delikatny żel-krem łagodzący do mycia twarzy.


wtorek, 12 sierpnia 2014

Pierre Rene - puder ryżowy

W ostatnim czasie skończył mi się mój ulubiony puder transparentny z MySecret. Niestety do Natury mi obecnie nie po drodze, a w tej, w której udało mi się być mojego ulubieńca nie było... Odwiedziłam zatem drogerię Vica. Tam znalazłam puder ryżowy Pierre Rene.

Źródło: www.topdrogeria.pl

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Zakupy z Wrocławia

Dziś nieco luźniejszy post. W zasadzie opierający się na zdjęciach, czyli po prostu zakupy! :)
Wczoraj odwiedziłam Wrocław, chciałam kupić podkład z MAC na zapas oraz sukienkę na wesele. Wybieram się na nie co prawda 20 września, ale już wchodzą kolekcje jesienno-ziomowe i wówczas ciężko byłoby znaleźć coś lekkiego i w miarę zwiewnego. Oczywiście wpadło też kilka innych rzeczy, ale o tym za chwilkę. Ok, dość gadania, czas na zdjęcia!

Szyfonowa koszula, sklep Peek&Cloppenburg, 34,95zł

czwartek, 7 sierpnia 2014

Gadżety kobiety - Clarisonic Mia 2

Czas rozpocząć na blogu nową serię. Wiele z nas podąża za kosmetycznymi nowościami, nawet jeśli mowa tutaj o przeróżnych gadżetach upiększających. Dziś pod lupę wezmę soniczną szczoteczkę do mycia twarzy, o której ostatnimi czasy było bardzo głośno, czyli Clarisonic Mia 2.


wtorek, 5 sierpnia 2014

Golden Rose Velvet Matte - wreszcie!

Tymi pomadkami kuszono mnie zewsząd - YouTube, blogi, czasopisma... Ale problem stanowił fakt, iż w pobliżu mnie salonik ani kosmetyki GR nie są jak na złość dostępne. Przeglądałam swatch'e w internecie, żeby skorzystać ze sklepu internetowego, ale jakoś nigdy decyzja jednoznaczna nie zapadła... Wczoraj jednak miałam okazję zawitać do wyżej wymienionego saloniku i nabyłam dwa cudeńka z serii Velvet Matte. Do jednej z nich dobrałam jeszcze konturówkę.


środa, 23 lipca 2014

Paczuszka

Dziś będę się chwalić, a co! Otóż moja widzka już raz zwaliła mnie z nóg jedną paczuszką, w której miała być tylko próbeczka podkładu, oczywiście znalazło się tam dużo, dużo więcej. Dziś znów doznałam szoku, zwłaszcza, że takiej niespodzianki się kompletnie nie spodziewałam :)! Paulinko - jesteś wielka, jeszcze raz dziękuję ;-*!

Wszystko było zapakowane w śliczne kolorowe bibułki, ale wybaczcie - ciekawość wygrała :). W każdym razie cudeńka prezentowały się tak:

A co otrzymałam:
4 próbeczki - podkład True Match od L'oreal, balsam do ust Nuxe, korektor Clinique, baza ze Smashboxa


Tego chyba nie muszę przedstawiać :)! Dwa żele antybakteryjne Bath&Bodyworks! Genialnie, wreszcie będę mogła przetestować coś z tej firmy :)


Maska z tołpy:


Próbka mojego ulubionego kremu z filtrem :)


Malusi lakier z Essie:


Szmatka muślinowa The Body Shop:


Płatki kolagenowe pod oczy:


Co sądzicie o moich niespodziankach? Genialna paczuszka, chyba się ze mną zgodzicie? Buźka ;)

piątek, 11 lipca 2014

Projekt denko czerwiec 2014

Dziś przybywam z projektem denko - pierwszy raz w takiej formie, ale cóż, trzeba się przyzwyczajać ;-). Myślę, że od razu czas przejść do rzeczy!

1. Pianka do depilacji Venus
Generalnie nic nie miałam nigdy do pianek tej marki, stąd też niegdyś skusiłam się na tę, ale to był niewątpliwie kiepski wybór! I jeśli do działania nie mogę się przyczepić, to ten zapach... Smród w zasadzie! Koszmar! Tym razem wróciłam do ulubieńca z Isany o ślicznym zapachu brzoskwini.

2. Duet od L'oreal, czyli seria Fibralogy
Pisałam Wam o tych specyfikach tutaj. Generalnie byłam zadowolona, włosy nieco odbiły się od skóry głowy. Zapraszam do recenzji, szkoda czasu, żebym drugi raz się tutaj rozpisywała :).

środa, 2 lipca 2014

Pat&rub drugie zetknięcie

Jakiś czas temu pisałam Wam o balsamie otulającym do rąk, który podbił moje serce. Drugim produktem marki Pat&rub jaki miałam okazję przetestować jest orzeźwiające masło do ciała z limitowanej serii. Oczywiście to, że je chcę Wam opisać, to mój czysty i nieprzymuszony wybór :).