Dawno nie było czegoś o lakierach do paznokci, zatem dziś oczom Waszym ukaże się osobnik o wdzięcznej nazwie Pastel Pink marki Avon.
Lakier subtelny, mleczno-różowy, po prostu idealnie pastelowy. Zakupiłam go już jakiś czas temu, nawet nie pamiętam ceny, ale lakiery Avon dość regularnie są w promocyjnych cenach (9-10zł).
O lakierach chyba nie ma co za dużo się rozpisywać, jego główne cechy:
- delikatny połysk
- trwałość 3-4 dni
- wygodny pędzelek, co za tym idzie łatwo się lakier aplikuje
- 2 warstwy wystarczą, aby osiągnąć odcień idealny
Wad jako takich nie zauważyłam :-). Zamówiłam dziś klasyk od Essie, czyli Fiji i jestem bardzo ciekawa, czy oba te lakiery będą do siebie podobne. Okaże się ;-).
Jakich macie "pastelowych, pazkonciowych" ulubieńców?
Tymczasem buziaki ;-*
bardzo ładny kolor :) taki subtelny i kobiecy, ja mam w podobnym odcieniu z Wibo, i Bell :) bardzo ładnie się trzymają! Natomiast z Avonu nigdy nie miałam. Muszę sobie zamówić :)
OdpowiedzUsuńładny, delikatny i subtelny kolor:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, delikatny kolorek. Lubię używać takich odcieni, gdy nie chcę żeby paznokcie rzucały się w oczy a wyglądały estetycznie :).
OdpowiedzUsuńMi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery z Avonu, u mnie wytrzymują nawet do 5 dni. Ja ostatnio non stop mam na paznokciach pastelowe fiolety od Essie, wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Kupiłam ostatnio dwa podobne kolorki, juz nie mogę się doczekać aż zagoszczą na moich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńDaje piękny efekt
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem był lakier z bell zakupiony w biedronce ale niestety już mi się skończył ;/ a teraz mam z lovely nr 1 jest bardziej 'biały' niż jego poprzednik dlatego szukam dalej ;)
OdpowiedzUsuńKolor wygląda całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuń