Dziś pod lupę wezmę rozsławiony już produkt od BeBeauty, czyli delikatny żel-krem łagodzący do mycia twarzy.
Jeśli chodzi o opakowanie - jak widzimy standardowa tubka, z jeszcze bardziej standardowym zamknięciem. Duży plus za to, że "klik" działa bez zarzutów, szczelnie chroni zawartość opakowania, a co za tym idzie, produkt możemy śmiało zabierać ze sobą w podróże.
Może nie będę cytować tutaj obietnic producenta, tylko podzielę się moją opinią. Produktu używałam do demakijażu twarzy (demakijaż oczu wykonuję płynem micelarnym). Generalnie radzi sobie z postawionym mu zadaniem. Ładnie oczyszcza, buzia nie jest ściągnięta, ale również nie pozostaje na niej tłusty film.
Konsystencja jest gęsta, typowo kremowa. Dzięki temu produkt jest całkiem wydajny i nie rozpływa się między palcami. Kolejną zaletą jest cena - ok. 5zł za 150ml produktu. Produkt jest również łatwo dostępny - w sieci sklepów Biedronka.
Skład:
Jedyny minus jaki zauważyłam, to dość intensywny, perfumowany zapach. Myślę, że bez niego byłby to produkt na prawdę idealny. Póki co w zapasie mam krem myjący z granatem z Alterry, więc na razie od tego produktu sobie odpocznę, aczkolwiek nie wykluczam, że będę do niego wracać :).
Mam i jakoś nie używam ;) muszę to zmienić, bo wydaje się być fajny w tym co ma robić :)
OdpowiedzUsuńJa mam zieloną wersję i jestem średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńMam zieloną i różową wersję i ten używam rano a ten zielony z drobinkami peellingu - na wieczór do demakijażu. Oba sprawdziły się rewelacyjnie i nie zamienię na nic droższego! Różowy jest moim ulubieńcem ze względu na zapach i delikatność połączoną ze skutecznością. :)
OdpowiedzUsuńNiedawno skończyłam tą wersje żel-peeling i w sumie była ok ;) teraz mam alverde ale jak skończę to wypróbuje może właśnie ten różowy ;)
OdpowiedzUsuńMi zapach by nie przeszkadzał, może się skuszę
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel i spisywał się dobrze, nie podrażniał mojej wrażliwej skóry :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam na niego ochoty...
OdpowiedzUsuń