poniedziałek, 30 lipca 2012

OOTD: marynarka w roli głównej

Wieczorami nad morzem pogoda nie rozpieszczała. Chłodny wiatr dawał się we znaki, więc trzeba było wskoczyć w coś cieplejszego. Dziś zaprezentuję Wam uniwersalny strój z moim ulubionym okryciem wierzchnim - marynarką. Mogę ich mieć miliony! Marynarki są na prawdę niezastąpione i ponadczasowe! 

Na pomoc głodnym kaczkom i mewom :)

Dodaj napis


Marynarka - Bershka
Top - Colloseum (polskie Forever 18)
Torebka - bazarek
Spodnie - Mango
Balerinki - Colloseum

niedziela, 29 lipca 2012

OOTD: Szorty jako letni niezbędnik

Dziś pierwszy na moim blogu outfit. Mam nadzieję, że przyjmiecie go pozytywnie, bo długo wzbraniałam się przed tego typu postami ;-). Dziś przedstawiam Wam pierwszą letnią stylizację z moim najlepszym z ostatnich zakupów ubraniowych - szortami. Są bardzo wygodne, dobrze sprawdzą się w stylizacjach eleganckich i bardziej "na luzie". Ostrzegam, iż w tej stylizacji jakieś strasznie markowe ubrania absolutnie nie wystąpią :-)!







Torba typu shopper - bazarek
Szorty - bazarek
Sweterek - bazarek
Biała bokserka - Mango
Sandały - CCC

Jak Wam się podoba? Pozdrawiam!

sobota, 28 lipca 2012

Jestem! :)

Niedawno wróciłam do domu z przepięknego i uroczego Mrzeżyna. W głowie pomysły na kolejne filmy, akumulatory naładowane, więc wszystko jest w porządku ;-). Po drodze do domku odwiedziłam równie urocze miejscowości w Niemczech i oczywiście nie obeszło się bez zakupów :-). Niedługo powstanie filmik z ich udziałem w którym wszystko zaprezentuję i szykuję również niespodziankę dla moich widzów ;-). A więc zostawię Was z nutką tajemnicy kochani, a tymczasem pędzę poniekąd wypakować walizkę. Jutro porcja zdjęć z wakacji :). 
Buźka!

piątek, 20 lipca 2012

Wakacje ;-)

Kochane, opuszczam Was na jakiś tydzień, gdyż jadę byczyć się nad polskim morzem. Oby tylko pogoda dopisała ;-). Wyjeżdżam jutro, a dziś czeka mnie jeszcze pakowanie... Także do zobaczenia/usłyszenia za tydzień ;*


czwartek, 19 lipca 2012

Celia pomadko-błyszczyk

Wreszcie doczekałam się upragnionej pomadki Celia w kolorze 602. Przepiękny pudrowy róż, właśnie w takich odcieniach na moich ustach się lubuję. 
Początkowo pomadkę miałam zamówić na Allegro, ale gdy przypadkiem okazało się, że mogę ją zakupić stacjonarnie, to wiadomo-zawsze to taniej ;-). Pomadki jeszcze nie używałam, ale już mogę powiedzieć, że wygląda ślicznie, pachnie winogronami, a jej opakowanie prezentuje się wybornie!
Celia pomadko-błyszczyk kolor 602


Pomadka kosztowała 12,90zł, więc cena bardzo przystępna. 
A Wy, miałyście już ją? A może nadal na nią polujecie?
Pozdrawiam!

niedziela, 15 lipca 2012

Lakiery do paznokci Mariza

Dziś, zgodnie z obietnicą zaprezentuję Wam lakiery, które otrzymałam do przetestowania od Pani Agnieszki, konsultantki firmy Mariza. Otrzymałam 6 lakierów - 4 o pojemności 5 ml i dwa o pojemności 10ml. 
Firma oferuje przeróżne kolory, każdy znajdzie coś dla siebie. Lakiery w ofercie są też o różnym wykończeniu: matowe, perłowe a także do zdobień. 
Oto odcienie które ja otrzymałam:

Kolor nr 45, 5ml

Kolor nr 42, 5ml


Kolor nr 47, 5ml

Kolor nr 44, 5ml

10ml i tu niestety nie doszukałam się numeru odcienia

10 ml i tu również nie odnalazłam numerka

Każdy z lakierów ma delikatny połysk, jedynie fiolet z numerem 47 jest typowo matowym lakierem. Kolory są świetne i bardzo intensywne. Lakiery wymagają nałożenia dwóch warstw, ale ogromnym ich plusem jest to, iż bardzo szybko schną, mimo iż producent nie udziela nam takiej informacji (chyba jest skromny ;)). Lakiery utrzymują się 2 dni bez żadnych odprysków przy oczywiście codziennych czynnościach, jak mycie naczyń, itd. więc jest to normalne. Ich ceny również są na plus: 4,30zł za lakier 5ml (świetna sprawa, bo taki lakier szybko zużyjemy) oraz 7,60zł za lakier 10ml. Lakiery nie są ani za gęste, ani za rzadkie. Konsystencją przypominają mi Wibo Extreme Nails. 
A oto gama kolorów prezentowana w katalogu:



Firma Mariza działa na podobnej zasadzie jak Avon czy Oriflame. Aczkolwiek jest to firma polska :). Każda z Was, która ukończyła lat 18 może dołączyć do grona konsultantek. Myślę, że jest to dobry sposób na zarobienie dodatkowych pieniążków, gdyż firma Mariza nie jest tak popularna jak dwie wyżej wymienione, stąd mniejsza konkurencja :)! Więcej informacji znajdziecie na stronie: http://www.kosmetykimariza.klubmariza.pl

Co myślicie o kosmetykach tej firmy? A może już jesteście konsultantkami :)?

sobota, 14 lipca 2012

Zmiany, zmiany, zmiany...

Jak może zdążyłyście zauważyć na YT nie było mnie jakiś czas. Jako, że są wakacje, człowiek ma trochę czasu na porządkowanie pewnych spraw to i ja postarałam się o to, aby kolejne moje filmiki były przyjemniejsze do oglądania. 
Otóż w moim pokoju zostały przemalowane ściany i teraz mój pokoik jest różowo-biały. Wybrałam takie kolory, gdyż są jasne, nie będą obciążać i przytłaczać swoją intensywnością. 

Pamiętacie regał z książkami za moimi plecami w filach? Tak zwany mistrz drugiego planu ;)? Również został przemalowany! Na biało. Generalnie wiecie jak to jest-ruszy się jedno, to okazuje się, że jest lawina potrzeb i tym samym mały remont przeszedł pokój mojego brata. Ale już się z tego wygrzebaliśmy i przybywam z nową energią i nowymi pomysłami. Dobrze, że przez ten sajgon mogłam chociaż posty na bloga dodawać :). 
Nabyłam również nową kamerę. Tak więc już kolejny mój filmik będziecie mogły oglądać w jakości Full HD. Mam nadzieje, że podzielacie mój entuzjazm ;-)

Pozdrawiam i już zapraszam na nowe produkcje :). 

PS A już w kolejnym poście co nieco o lakierach firmy Mariza. Słyszałyście o tej firmie?:)

wtorek, 10 lipca 2012

Odwiedziny MACa

Wczoraj odwiedziłam po raz kolejny salon MAC we Wrocławiu. Powiem szczerze, iż kolekcja o której poprzednio pisałam jest dużo ciekawsza, natomiast wszystko naszpikowane jest brokatem/połyskiem (chodzi mi o cienie, bronzer, róże) i takie kosmetyki niestety nie są dla mnie korzystne. Jak już wiecie mam tłustą cerę więc błysku mi wystarczy ;). Kupiłam więc kosmetyki z regularnej sprzedaży.


Puder brązujący w odcieniu Refined Golden. Skrupulatnie dobrany do mojej karnacji przez sympatyczną Panią pracującą w salonie (zresztą tam tylko sympatyczni ludzie pracują z tego co zauważyłam ;)). Kultowy bronzer, czyli Harmony jest dla mnie stanowczo za ciemny i musiałabym bardzo uważać przy jego używaniu, a aplikacja Refined Golden to po prostu chwila moment :) (tak, tak, już wypróbowałam :)). Bronzery MACa mają świetną konsystencje, nie są toporne, są takie "lekkie" i "puszyste" jeśli wiecie o czym mówię :). I dlatego zdecydowałam się na ten zakup.



Kolejna rzecz to korektor Select Cover-up. Miałam tym razem kupić ProLong wear concealer (dużo dobrego o nim słyszałam), ale okazało się, że ten ma lepsze krycie, a tamten jest po prostu trwalszy. Poprzedni Select Cover-up już mi się kończy, więc kupiłam kolejne jego opakowanie. Pani poradziła mi, że przy moich cieniach pod oczami ten spisze się lepiej niż ProLong, więc postanowiłam pozostać przy tym, co jest mi znane, a krycie możemy nim oczywiście budować :). Dla mnie jest fenomenalny (chyba kiedyś na moim kanale YT coś o nim mówiłam :)).




Ostatnia rzecz to wkład do paletki cieni dla mojej mamy (chociaż raz nie kupiłam cienia sobie ;)). Okazuje się, że i moja mama stała się zagorzałą wielbicielką tychże cudeniek i jest to już jej piąta pozycja w kolekcji. Kolorek Ricepaper, przez niektóre z Was używany jako rozświetlacz, mojej mamie posłuży jako cień po prostu na całą powiekę :). Jest śliczny!

I to tyle. Wiem, że zdjęcia nie oddają dokładnych odcieni kosmetyków i bardzo nad tym ubolewam ;( Wybaczcie ;(


Mam też dla Was informację. Na stronie sklepu firmy Jadwiga (KLIK) jest promocja pod nazwą "Środa dla urody". Polega ona na tym, że w każdą środę każdego tygodnia podczas wakacji jest przewidziana promocja dla klientów sklepu internetowego, np. darmowa przesyłka; 20% zniżki na zakupy, itd. Polecam zajrzeć, jeśli jesteście zainteresowane zakupami u Jadwigi, bo to świetna okazja, aby zakupić coś taniej :)

Pozdrawiam!

czwartek, 5 lipca 2012

MAC Heavenly Creature

Od dziś w salonach MAC dostępna jest najnowsza kolekcja Heavenly Creature. 28 czerwca dostałam zaproszenie do salonu MAC we Wrocławiu na przedpremierowy pokaz tej właśnie kolekcji (była dostępna w ubiegłą sobotę przez 1,5 godz. tylko dla wybranych klientek MAC). Zawsze takie zaproszenia przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie nad czym ubolewam. Niestety muszę się troszkę najechać do Wrocławia, więc nie mam szansy, żeby ot tak się tam zjawić. Ale w poniedziałek będę miała okazję chociaż na moment zatrzymać się w salonie MAC i powiem szczerze, że na pewno zwrócę uwagę na tę kolekcję.
Kolekcja jest inspirowana kolorami kosmosu. W jej skład wchodzi dziewięć odcieni cieni mineralnych, cztery róże oraz cztery pudry, trzy pędzle idealne do nakładania kosmetyków mineralnych, pięć różnych szminek i błyszczyków, mineralny nawilżający żel, mineralny nawilżający krem pod oczy, mineralna woda do demakijażu, mineralny peeling wulkaniczny oraz tusz do rzęs.



Cudowoności :) A co Wy myślicie o tej limitowance?

poniedziałek, 2 lipca 2012

Wyprzedaże + zakładka WYPRZEDAŻ ;)

Witajcie moi drodzy :)!
Może na wstępie pochwalę się, że już wszystkie 9 egzaminów za mną i każdy zdany, więc jestem przeszczęśliwa :).
Jak wiecie, rozpoczęły się wyprzedaże. Sklepy są oblegane, ciuchy poprzebierane już, ale udało mi się coś dla siebie znaleźć.

Bershka, 69,90zł


Stradivarius, 29,90zł

New Yorker, 19,90zł

Oczywiście od kopertówki odepnę ten pasek ;). A co Wam udało się ciekawego znaleźć? Pozdrawiam :)

PS Założyłam nową zakładkę "Wyprzedaż". Będę tam zamieszczać rzeczy, które mogę odsprzedać za niewielkie pieniążki. Zainteresowanych serdecznie zapraszam :)