W zasadzie może to i nic szczególnego, ale te produkty zamówiłam z ciekawości i mam wobec nich spore wymagania, dlatego pragnę Wam przedstawić moje mini zakupy z Avon ;-).
Pierwsza rzecz to krem do rąk o obłędnym zapachu i przesłodkim opakowaniu. Cena również nie wygórowana (ok. 6zł). Mam nadzieję, że choć nieco nawilży dłonie ;-)
Druga sprawa to scrub do dłoni i stóp. Takie 2w1 bardzo mi odpowiada. Myślę, że się nie zawiodę, bo seria PlanetSpa jest całkiem fajna. (ok. 10zł)
I ostatnie dobro to balsam uniwersalny (do dłoni, stóp, łokci), z tej samej serii i edycji co powyższy scrub. Kończy mi się ukochane masełko do stóp z Alverde, więc potrzebowałam czegoś na zastępstwo do czasu aż kupię mojego ulubieńca ;-) (ok. 13zł)
Macie jakie perełki z Avon? Co polecacie? :)