Dziś o kremie, który chodził mi po głowie chyba od dwóch lat, jak nie dłużej. Jednak zawsze sięgałam po coś innego, akurat zachwalanego i popularnego w naszym małym świecie kosmetycznym.
Jakiś czas temu zakupiłam zestaw miniatur w Sephorze (pisałam Wam o tym tutaj) w całkiem atrakcyjnej cenie. Jestem więc posiadaczką opakowania 5ml.
Kilka słów o kremie od producenta:
Lekki krem pod oczy zmniejszający widoczność opuchnięć, cieni i drobnych linii. Kremowo-żelowa formuła sprawia, że makijaż oczu dłużej się utrzymuje. Do stosowania rano i wieczorem, pod oczy i na powieki. Przetestowany okulistycznie.
Jeśli chodzi o moje spostrzeżenia, istotny jest fakt, że w składzie nie ma parafiny. Krem ma delikatnie żelową konsystencję. Bardzo szybko się wchłania, nie daje uczucia lepkości. Z tych względów właśnie bardzo dobrze sprawdza się pod makijażem. Podoba mi się efekt, jaki pozostawia na skórze - jest ona przyjemnie wygładzona, jakby satynowa.
Nie zauważyłam jednak, żeby zmniejszał cienie czy drobne zmarszczki. Krem owszem - nawilża, ale nie jakoś długotrwale i spektakularnie.
Poważnym minusem jak dla mnie jest wydajność. Przywykłam, że kremy pod oczy mam zawsze długo. Ten niestety rozpaczliwie szybko znika z opakowania.
Reasumując krem jest dobry, ale nie bardzo dobry. Za zawrotną cenę, jaką musimy za niego zapłacić możemy się jednak spodziewać czegoś lepszego. W Sehorze np. za 15ml płacimy 169zł. Mnie nie zachwycił, ale też nie rozczarował, więc nie mogę powiedzieć, że już nigdy go nie zakupię. Ciekawi mnie też wersja rich, może w przyszłości też uda mi się ją przetestować.
Czekam oczywiście na Wasze opinie, pozdrawiam i buziaki!
Teraz w Sephorze -15% z okazji ich urodzin :) A szukam czegoś konkretnego pod oczy bo Dermedic Hydrain 3 Hialuro skutecznie mi je przesuszył (nie polecam!) chociaż Clinique ma trochę zbyt wysoąa cenę.
OdpowiedzUsuńP.S. Piękny wygląd bloga! :*
Właśnie widziałam na FB :), ale oczywiście trafiło na miesiąc, w którym nawet na siłę nic z kosmetyków nie potrzebuję ;-(... O kurcze, a serum z tej serii do twarzy u mnie sprawdza się świetnie, aż dziwne, że krem pod oczy zawiódł :(
UsuńDziękuję, w końcu się "dorobiłam" hihi ;)
Mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńTeż mam tą miniaturę, ale jeszcze nie zdążyłam spróbować ;-)
OdpowiedzUsuńmiałam tą miniaturkę i byłam zadowolona z działania
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu dostałam jego odlewkę w sklepie, fajny był ale nie na tyle na ile kosztuje ;)
OdpowiedzUsuńmnie nie kusi za taką cenę, skoro nie daje spektakularnych efektów;) dobrze, że o nim napisałaś, bo był w moim kręgu zainteresowania...ostatnio wpadł mi w ręce krem pod oczy z Nuxe i za jakiś czas napiszę o nim kilka słów, bo jak dotąd super się spisuje.
OdpowiedzUsuńJakoś odstrasza mnie cenowo, chociaż moja koleżanka miała krem pod oczy i była zadowolona :) Może kiedyś się skuszę. Szkoda, że za taką cenę nie daje efektu "wow" :( No, ale najważniejsze, że nie zaszkodził!
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś miniaturkę tego kremu. Naczytałam się o nim jaki to jest super i hiper i mocno się rozczarowałam. Nic specjalnego. Kremy za 10 złotych robią podobną robotę :D
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, że jest wersja rich, ciekawe czy byłaby lepsza?