piątek, 28 sierpnia 2015

Projekt denko #7

Bardzo lubię tworzyć posty z cyklu projekt denko. Sprawia mi to ogromną frajdę, zatem dziś znów mam wam do powiedzenia słów kilka na temat moich ostatnich zużyć. Zaczynamy!

1. Krem do rąk Garnier - miał ekstremalnie nawilżać, miał być przeznaczony  do bardzo suchych dłoni... Miał, bo dla mnie był to krem jak wiele innych, nie wykazał się zbytnio, a szkoda, bo pokładałam w nim duże nadzieje.

2. Masło do stóp Alverde - mój ukochany, wielbiony i najlepszy produkt do stóp. Teraz występuje w nowej, nieco zmodyfikowanej wersji (o tym pisałam tutaj), jednak równie dobrej na całe szczęście! 

3. Dezodorant Rexona - wiele lat stosowałam sztyfty bądź kulki. Niedawno przestawiłam się na spray'e i nie żałuję. W moim przypadku ten z Rexony sprawdzał się bardzo dobrze.

4. Maska i peeling do stóp Evree - przyjemny produkt, myślę, że stosowany regularnie dałby całkiem fajny efekt, póki co użyłam tylko jednej saszetki, ale z pewnością będę do tego kosmetyku wracać.

5. Płatki kolagenowe pod oczy - świetne, kojące i nawilżające. Bardzo przypadły i do gustu, nie uczulały, były łagodne.


6. Love me Green szampon witalizujący - robiłam niedawno jego recenzję (tutaj) i mogę śmiało ją podtrzymać. Świetny szampon, jednak niestety za zbyt wysoką jak dla mnie ceną.

7. Szampon Babydream - chyba już nic nie muszę o nim pisać :) kocham!

8. Odżywka Oriflame - podeszłam do niej z dystansem, ponieważ z kosmetykami Oriflame bywa u mnie różnie, natomiast odżywką byłam wręcz zachwycona! Żałuję, że było jej jedynie 150ml. Pozytywne zaskoczenie, włosy dużo łatwiej się rozczesywały i zostawał na nich bardzo ładny zapach.

9. Odżywka Garnier Ultra doux - w tej morelowej wersji jest to moja ulubiona odżywka tej serii. Śliczny zapach, włosy po niej zachowują się świetnie, łatwo się rozczesują i mniej plączą w ciągu dnia. 


10 Puder transparentny Miyo - zaraz po MySecret jest to mój ulubieniec wśród pudrów drogeryjnych. Z uwagi na łatwiejszą dla mnie jego dostępność, używam go regularnie i jestem na prawdę zadowolona.

11. Wibo puder transparentny - wielkie nadzieje i wielkie rozczarowanie. Puder koszmarnie pylił, wysypywał się wręcz z opakowania, okazał się ogromnie nie wydajny. Fakt, że makijaż utrzymywał w świetnym stanie, ale aplikacja była uciążliwa.

12. Baza pod cienie ArtDeco - lubię tą bazę od lat. Nigdy mnie nie zawiodła, jest bardzo wydajnym kosmetykiem i łatwodostępnym. Teraz jednak chyba pokuszę się na bazę z Urbac Decay, jednak póki co mam kilka próbek własnie UC i chcę je zużyć nim sięgnę po pełnowymiarowy produkt.

13. Korektor Estee Lauder Double Wear - miniaturka kultowego korektora. U mnie teraz latem okazał się idealny ze względu na odcień. Korektor porównywalny do tego, którego używam, czyli Mac Select Cover up, a cena ponad dwa razy wyższa, zatem wiadomo, że nie zakupię pełnowymiarowej wersji, jednak cieszę się, że mogłam go poużywać.

14. Błyszczyk Avon Color trend - Niestety upłynął termin jego przydatności, a ja nie zużyłam go do końca. Był bardzo fajny, jednak ja rzadko sięgam po błyszczyki, jestem fanką pomadek.

15. Błyszczyk Essence Stay with me - również jak w przypadku powyższego błyszczyka, temu także skończył się termin ważności. Również nie zdążyłam go zużyć, ale był to fajny błyszczyk, który był dość trwały.

16. Klej do rzęs DUO - nie naklejałam często rzęs i tego kosmetyku również nie zdołałam zużyć. Boję się sprawdzać, czy jeszcze się nadaje do użytku, bo z okolicą oczu nie ma co eksperymentować. Ale na pewno jest to bardzo dobry klej, o którym chyba każdy już słyszał :)!

I to tyle kochani, jak widzicie mniej więcej co miesiąc udaje mi się pozużywać trochę produktów. Dajcie znać, co z tych gagatków miałyście i jak się u was sprawdzali. Tymczasem przypominam o rozdaniu trwającym na moim blogu i do następnego!

17 komentarzy:

  1. Ładnie! ja używam również szamponu z babydream, ale tej wersji, która ma ułatwiać rozczesywanie włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. będę w niemczech za 2 tygodnie to na pewno kupię Alverde do stóp <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam krem z Garniera, u mnie akurat sprawdził się rewelacyjnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam ten krem Garnier :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja kocham projekty denko choc sporo pracy przy nich jest:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spore denko :-) Szampon Babydream też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszyscy tak chwalą szampon Babydream. Może i ja spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  8. zainteresował mnie ten krem do stóp od Alverde;) a szampon Babydream uzywałam wiele lat temu, wielbiłam go az w koncu miłośc mi przeszła i już dawno go nie miałam;/

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie akurat krem z Garniera świetnie się sprawdził i pięknie nawilżał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Testowałam krem do rąk z Garniera, tak samo jak ty spodziewałam się po nim czegoś lepszego :)
    http://www.reanimacjablondynki.pl/

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam kremy z garniera i u mnie się sprawdził super :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam ten kremik do rąk z Garnier ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Spore denko :) chyba nic nie cieszy tak jak robienie miejsca na nowe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie!:) I można próbować nowych kosmetyków :)

      Usuń
  14. Maska i peeling do stóp Evree u mnie również się spisuje:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Rexone, a szampon z Babydream jest zawsze w mojej łazience :)

    OdpowiedzUsuń