Do marki Alterra podchodzę z dużym dystansem (jak już pewnie zdążyłyście zauważyć). Często bywa tak, że zapach mi nie odpowiada i boję się niepowołanych reakcji alergicznych o których czytałam na forach.
Jednakże jak wiecie, krem do mycia buzi z dziką różą bardzo przypadł mi do gustu, mimo, iż zapach jest dla mnie zbyt intensywny. Ale po prostu przyzwyczaiłam się :). Mam buzię tłustą, więc długo wahałam się nad zakupem owego kremu do mycia, bo nie wiedziałam, jak to będzie (zwłaszcza, że jedni go kochają, a inni wręcz przeciwnie). Na szczęście mnie nic złego z jego strony nie spotkało :).
Obecnie trwa promocja w Rossmannach na ich rodzime produkty, np. Alterrę, Isanę, Babydream, etc.
To skłoniło mnie, aby przemyśleć, czy aby na pewno nie chcę przetestować czegoś jeszcze z Alterry po niższej cenie :). Ostatnimi czasy przypadł mi do gustu szampon z Alverde do włosów blond. Mimo, iż wcześniej obstawałam tylko przy szamponach dla dzieci i nie sądziłam, że inne mogą być dla mnie tak łaskawe :). Jednakże przekonałam się, że mogą. I stąd moja decyzja o zakupie na próbę szamponu z Alterry. Zaskoczył mnie ich wybór (wcześniej nie zwracałam na nie uwagi). Postawiłam w końcu na dwa (ich koszt obecnie to ok. 7zł)
Zapachy oczywiście nie umywają się do zapachu szamponu z Alverde. Te są ostre, więc mam nadzieję, że nie pozostaną na włosach. Mam również nadzieję, że mimo to, będę z tych szamponów zadowolona :).
Używałyście ich? Co możecie o nich powiedzieć?:)
nie używałam i u mnie w Rossmannie były pustki w szamponach alterra :(
OdpowiedzUsuńOstatnio odkryłam, że moim włosom również zdecydowanie bardziej pasują szampony dla dzieci, dlatego przy najbliższej wizycie w Rossmannie robię zapas Babydreamu ;) Skoro są w promocji to może i ja wypróbuję chociaż jeden? Poszukam jakiegoś najbardziej łagodnego ;)
OdpowiedzUsuńZ Alterry stosuję maseczkę do włosów, tę nawilżającą.
OdpowiedzUsuńJest świetna i doskonale sprawdza się na moich włosach.
Póki co, to jedyny kosmetyk tej marki, który posiadam w swoich zbiorach.
Oby się u Ciebie sprawdziły ;)
OdpowiedzUsuńMam szampon z Alterry ale czeka na swoją kolej ;D
OdpowiedzUsuńA co do maseczkowania polecam :)
I obserwuję :)
Używałam i szamponu i maski i olejków i odżywek. I te ostatnie są dla mnie genialne. A zapach... no cóż, to kwestia gustu:) Ale raczej długo się nie utrzymuje na włosach:D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż stałam przy tych szamponach, i.........nie skusiłam się. Może to był błąd? Mam z Garniera i chciałam inny z Garniera wypróbować, no ale może się skuszę na ten z Alterry (szybko, dopóki jest promocja ;)).
OdpowiedzUsuńMiałam jeden szampon z Alterry i niestety u mnie się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńużywałam tego z prawej na zdjęciu i nie byłam z niego w ogóle zadowolona :( z innymi było wszystko w porządku, myły i nie szkodziły
OdpowiedzUsuńtych nie znam mam z kofeiną
OdpowiedzUsuńZ Alterry także mam tylko krem myjący do twarzy z dzikiej róży, ale po inne produkty póki co nie sięgałam. Jakoś mnie zbytnio nie kuszą, co innego Alverde na które mam chrapkę ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tego po lewej i taki o, średniak :). Ale nie zaszkodził!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego szamponu Alterry, ale chyba skuszę się na jakiś póki trwa promocja ;)
OdpowiedzUsuń