czwartek, 9 stycznia 2014

Soczek :)

W moim domu zawitał nowy lokator, a mianowicie elektryczna wyciskarka do cytrusów. Coś co jest powszechnie znane, lubiane i cenione. A ja stałam się jego posiadaczką dopiero teraz :). 



No to wyciskamy! :)





A oto co zostaje z owoców:


I gotowe :)


Owe cudo zakupiłam w Lidlu za całe 33zł. Ale takie wyciskarki są ogólnodostępne :).
Łatwo, szybko i wygodnie :) Z wyciskarką manualną sprawa nie jest tak prosta. Macie? Znacie? Lubicie? :) Na zdrowie! :)

6 komentarzy:

  1. Mam manualną i myślę nad zakupem właśnie takiej elektrycznej. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam świeżo wyciskany sok. Ja stwierdziłam, ze jak znajdę pracę to z pierwszej wypłaty kupię dobre żelazko a z następnych odłożę na sokowirówkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio robię jednodniowe soki w Thermomixie, ale bez cukru aby było zdrowiej i naturalnie słodko, ale taka elektryczna wyciskarka to lepszy i szybszy pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam sobie podobny sprzęt rok temu i go uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam tą wyciskarkę z Lidla i się przepaliła po drugim wyciśnięciu xd Oddałam i tyle ją widziałam..poszukam w innym sklepie, bo bardzo mi się spodobało,a w lidlu już więcej ich nie było..

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam, znam lubię! Swietny wynalazek! :)

    OdpowiedzUsuń