Z uporem maniaka powtarzam, że nie przepadam za kosmetykami marki Oriflame. Ta szwedzka firma nie do końca do mnie przemawia i trafia w mój gust. Były również reakcje alergiczne po użyciu ich kosmetyków (u mnie takie reakcje skórne są na prawdę rzadkością).
Ostatnio jednak wypatrzyłam u mojej koleżanki na pazurkach śliczny kolor lakieru. Oczywiście spytałam, cóż to za cudo i właśnie wtedy okazało się, że to lakier od Oriflame. Podpytałam jak jest z jego trwałością, ile warstw wymaga, po czym zdecydowałam się zamówić sobie, myśląc "raz kozie śmierć". Nie było trudno go zdobyć, gdyż siostra owej koleżanki jest konsultantką Oriflame. W katalogu powiem Wam szczerze ten lakier dość marnie się prezentuje, ale na żywo mnie oczarował. Ku mojej radości lakier był na promocji (bodajże za 6,70zł), ale ja i tak zapłaciłam mniej (6,20zł), gdyż owa siostra koleżanki zawsze udziela rabatów przy zamówieniu :).
Oto sprawca całego zamieszania! Maleństwo o wdzięcznej nazwie Pearly Beige. I faktycznie nazwa wyśmienicie opisuje kolor. Buteleczka ma pojemność 8ml, czyli taki standardzik, aczkolwiek bez promocji te lakiery kosztują 14zł... No tyle to bym za niego nie dała :). Co do trwałości, po 3 dniach, zauważyłam odpryski, co dziwne, przy skórkach. Ale za ten kolor wszystko mu wybaczam :). Dwie warstwy wystarczą, aby osiągnąć pełny kolor.
Paznokcie wyglądają na zadbane i schludne :) A jak Wam podoba się ten odcień? Miałyście już okazję testować lakiery Oriflame?:)
Arletko, intrygujący ten kolorek :) Generalnie nie mam przekonania do nudów w perle, ale ten wygląda zdecydowanie interesująco :) Pozdrawiasy!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ładny :) tylko trochę nierówno kryje, z tego co widzę.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię :)
OdpowiedzUsuńhttp://agusiak747.blogspot.com/2012/11/tag-liebster-blog.html
Bardzo ładnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek choć ja wolę inne wykończenie:) Do Ori też nie mam zaufania!
OdpowiedzUsuńodcień jest bardzo ładny :) lakierów z tej firmy nie miałam jeszcze okazji wypróbować
OdpowiedzUsuńja testowalam róż i kolor owszem super tylko trwałość kiepsko :/
OdpowiedzUsuńI.