piątek, 8 marca 2013

Calvin Klein Euphoria blossom

Dziś wreszcie udało mi się zaopatrzyć w zapach, który nie ukrywam bardzo mi się spodobał od razu, gdy pierwszy raz powąchałam tester w perfumerii. Zawsze jednak znalazły się inne wydatki, tzw. "ważniejsze". Dziś będąc w... Lidlu zobaczyłam 4 zapachy dla kobiet w atrakcyjnych cenach. Jakie było moje zaskoczenie, gdy z owych pozycji rzuciły mi się w oczy dwie: DKNY Golden Delicious (129zł) oraz właśnie owa Euphoria (99zł). 
Co prawda jabłuszko od DKNY też jest niczego sobie i również wpada w moje upodobania, to jednak zdecydowałam się na Calvin'a Kleina.

Jest to wersja 30ml. Co prawda mamy tu do czynienia z wodą toaletową, ale już po pierwszym użyciu widzę, że zapach należy do trwałych (od kilku godzin nieustannie go wyczuwam).


Najniższa cena tej wersji jaką znalazłam w internecie (w internetowych perfumeriach) to 119zł, więc jakby nie patrzeć 20zł do przodu. 
Myślę, że zapach ten to już po prostu swego rodzaju klasyk, więc rozwodzić się nad jego opisem nie muszę, natomiast piszę ten post, bo może akurat któraś z Was chciałaby kupić dobry zapach w niższej cenie :)
Miałyście z nim do czynienia? Co sądzicie? Trafia w Wasze upodobania?
Pozdrawiam :)

17 komentarzy:

  1. Nie znam tego zapachu ale oryginalną Euphorię wielbię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego zapachu, ale buteleczka ładna ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym pokusiła się jednak na DKNY ;D /E

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego zapachu.

    Nawet nie wiedziałam, że w Lidlu teraz są perfumy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo o tym zapachu słyszałam, ale wstyd przyznać- nie wąchałam! Kusisz:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja za to znam i są bardzo ładne i kobiece;)
    niestety tez mają swoją cene;/

    zapraszam do mnie, chociaz ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem, ale mam nadzieję ze Ci sie spodoba;) pozdrawiam:) kamiladzwonkowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety nigdy nie miałam okazji powąchać :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ach gdyby nie ta cena :)

    zapraszam na mojego bloga który dopiero się rozwija:
    http://carmeellove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, zapach śliczny, ale moim ulubionym niezmiennie jest calvin klein secret obsession ;)) zupełnie inny zapach, cięższy, ale go uwielbiam:)
    pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapach świetny bardzo kobiecy, wyczuwalny dla mężczyzn.
    Mając go na sobie dostawałam dużo komplementów.

    Zapraszam do siebie na rozdanie rozkręcające bloga
    http://life--and--fashion.blogspot.fi/

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam go jeszcze :)
    zapraszam do mnie na posty o moich zapachach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. W moich lidlach euforii juz nie bylo:( skusilam si ena jabluszko.uwielbiam:) troche mi jednak szczeka opadla jak w najnowzzej gazetce natury znalazlam je...jeszcze taniej....z nerwow poszlam do rossmanna a tam kupilam....lolite lempicką:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny blog! Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń