wtorek, 12 sierpnia 2014

Pierre Rene - puder ryżowy

W ostatnim czasie skończył mi się mój ulubiony puder transparentny z MySecret. Niestety do Natury mi obecnie nie po drodze, a w tej, w której udało mi się być mojego ulubieńca nie było... Odwiedziłam zatem drogerię Vica. Tam znalazłam puder ryżowy Pierre Rene.

Źródło: www.topdrogeria.pl



Tak wyglądał pierwotnie, ale do drugiego użycia. Opakowanie to totalna porażka! Puder rozsypywał się z niego strasznie! Bokami, górą... Był wszędzie! Koszmar. Na szczęście miałam puste opakowanie po MySecret i to jest teraz nowy dom pudru ryżowego.


Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś innego... Puder owszem - ładnie scala i wykańcza makijaż, ale przez krótki okres buzia się nie błyszczy. Konieczne są poprawki w ciągu dnia. I dla porównania puder MySecret w moim przypadku wymagał 1 poprawki, tak ten do 4, inaczej buzia nie wygląda dobrze.


Puder ma taką "mączną" konsystencję. Ma zapach - taki babciny, typowo pudrowy, ale po nałożeniu na twarz jest niewyczuwalny. Jednakże nakładanie go jest pracochłonne. Ma tendencję do bielenia buzi. Trzeba dłuższej chwili i większej ilości ruchów pędzla, aby dobrze się wtopił.


Nie jest to ideał, na pewno. 
Kosztował ok. 12zł.
Miałyście z nim styczność? Jaka jest Wasza opinia?

7 komentarzy:

  1. Nigdy nie miałam pudru ryżowego, a ni bambusowego więc Ci nie pomogę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że się nie sprawdził. Ja kupiłam ten z MySecret nie dawno.

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam go kupić, ale zdecydowałam się na inny i chyba dobrze, bo cztery poprawki to dużo

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam zwykłą mąkę ryżową i matuje wspaniale na cały dzień - i sporo zaoszczędziłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze tego ;) Ostatnio kupiłam z Kobo zwykły transparent i tez opakowanie takie, że zostaje mi puder po bokach wysypuje też się czasem tylko nie wtedy jak sama go przechylę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Amoze chcesz sprobowac pudru ryzowego z kryolanu?:-)

    OdpowiedzUsuń